Dom otwarty na pomysły

Murowano-drewniana konstrukcja budynku maksymalnie uproszczona, by jej elementy nie przeszkadzały w planowaniu. Lokator dostaje pustą przestrzeń ze słupem pośrodku parteru. Słup z drewna podtrzymuje podciąg, na którym oparte są drewniane belki stropowe. Żadna ściana wewnętrzna nie jest ścianą nośną. Jeśli więc ktoś ma ochotę, może zamieszkać w przysłowiowych czterech ścianach.Jedynym ograniczeniem, oprócz układu okien i drzwi, są schody. Znajdują się po lewej stronie od drzwi wejściowych. W tym miejscu wzmocniono belki stropowe, architekt zaprojektował też dodatkowe okno. Gdyby jednak przyszły lokator uparł się i chciał schody przenieść do salonu, można to dość łatwo zrobić, zmieniając układ wzmocnień, a wolną przestrzeń przeznaczyć przykładowo na spiżarnię, której w projekcie brakuje. Przyjęte rozwiązania pozwalają zrezygnować z budowy ciężkiego komina: przewody wentylacyjne są zaprojektowane z giętkich przewodów aluminiowych, a wkład kominowy ze stali nierdzewnej. W domu można zainstalować kominek i używać go jako uzupełniające źródło ciepła. Projekt konkursowy zakładał wykonanie ścian zewnętrznych grubości 40 cm z pustaków trocinobetonowych ocieplanych ekofibrem. Ich jakość u miejscowego producenta była jednak tak zła, że wykonawca namówił inwestorów na bloczki. Metr kwadratowy ściany z pustaków kosztował 85 zł. Ściana z bloczków była droższa o 21 zł za metr, ale wszyscy zainteresowani zgodzili się na dodatkowy wydatek. Architekt zdecydował się także na zmianę dachówki z bitumicznej na cementową. Aby wzmocnić drewnianą, krokwiowo-jętkową konstrukcję dachu, zmniejszył rozstaw krokwi. Konstrukcja dachu została ocieplona wełną mineralną grubości 14 cm. Walory użytkowe domu podnosi również garaż dobudowany do budynku z dodatkowym wejściem od strony ogrodu.