Koniec z monopolem

Wprowadzenie konkurencji ma również ukrócić monopolistyczne praktyki przedsiębiorstw energetycznych. Teraz przedsiębiorstwa będą dodatkowo kontrolowane przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Jego podstawowym zadaniem będzie normowanie działalności przedsiębiorstw energetycznych prowadzące do równoważenia interesów przedsiębiorstw i odbiorców. Prezes URE będzie mógł: udzielić, odmówić udzielenia, zmienić i cofnąć koncesję, kontrolować parametry jakościowe dostaw i obsługi odbiorców w zakresie obrotu paliwami gazowymi i energią elektryczną, rozstrzygać spory dotyczące ustalania warunków usług polegających na przesyłaniu paliw i energii wydobywanych i wytwarzanych w kraju, odmowy przyłączenia do sieci, odmowy zawarcia umowy sprzedaży energii elektrycznej, pal iw gazowych lub ciepła al bo nieuzasadnionego wstrzymania ich dostaw, nakładać kary pieniężne na zasadach określonych w ustawie, np. gdy przedsiębiorstwo z nieuzasadnionych powodów odmówi zawarcia umowy sprzedaży paliw lub energii lub umowy o świadczenie usług przesyłowych z odbiorcami lub osobami ubiegającymi się o przyłączenie do sieci, współdziałać z właściwymi organami w zapobieganiu monopolistycznym praktykom przedsiębiorstw energetycznych. Można mieć zatem nadzieję, że indywidualni odbiorcy energii zostaną w procesie dystrybucji i sprzedaży energii zauważeni i docenieni również jako kontrahenci. Płacąc za gaz, prąd czy ciepłą wodę wszyscy mamy prawo żądać, żeby nie zaskakiwał nas nagły ich brak, a opłata była jasno określona zarówno co do kwoty, jak i sposobu rozliczenia.